The Green Turtle

Dlaczego w bazie: „The Green Turtle”, określany czasem mianem „pierwszego azjatyckiego superbohatera” jest postacią która zadebiutowała i obecna była w sześciu zeszytach serii „Blazing Comics” (każdy zeszyt zawierał kilka historii o różnych bohaterach), później pojawił się też w jednym zeszycie „FemForce” oraz niedawno, w „The Shadow Hero”, po drodze zaś jego opis znalazł się w jednym numerze „Men of Mystery”.

Zielony Żółw jest człowiekiem, który cały swój image ma zbudowany wokół żółwi, widać to chociażby patrząc na jego pelerynę i bazę. Dodatkowo elementem charakterystycznym jest jego cień, najprościej rzecz ujmując, mający własną twarz.

Blazing Comics #01: Wprowadzenie postaci, pomaga walczyć z Japończykami i wciągnąć ich w pułapkę, kończy się zapowiedzią ujawnienia tożsamości.

Blazing Comics #02: Kolejna okładka, zwracająca uwagę bo widzimy tu żółwia od przodu, jego pomocnik jest także w żółwim stroju – którego nigdzie poza tą okładką w serii BC nie miał! Historia originu żółwia zostaje odłożona z powodu sytuacji alarmowej, standardowy komiks z akcją.

Blazing Comics #03: Znów jest na okładce. W środku Japończycy przebierają jednego za swoich za Turtle’a żeby mu zrobić zły PR.

Blazing Comics #04: Okładka i standardowa historyjką z akcją.

Blazing Comics #05: Jedyna historia z jego udziałem w serii Blazing Comics bez dedykowanej mu okładki. Przygodowa historia. Znów z pytaniem KIM jest Green Turtle na sam koniec – na które odpowiedź dłuuugo nie nadeszła.

Fem Force #36: Nietypowa sprawa, po niemal 50 latach absencji postać Turtle’a została z powrotem przywołana do komiksów… tylko po to by na tej samej stronie zginąć.

Men of Mystery #25:

Zbiór opisów rozmaitych bohaterów ze wspólnym mianownikiem – zielenią. Green Turtle dostał dwie strony dla siebie, streszczające cztery komiksy z nim… Tak, cztery. Nie do końca wiem z czego to wynika, ale autor tekstu uważa, że żółw był tylko w czterech zeszytach Blazing Comics, w piątym, który zdobył, go nie było – możliwe, że jest jakaś reedycja, reprint tego zeszytu bez żółwia?.

The Shadow Hero: W 2014 roku, a więc po niemal 70 latach od swego debiutu Green Turtle doczekał się nowej historii, wyjaśniającej jego origin. Niestety nie miałem okazji jej jeszcze czytać, jedynie około 20 stron udostępnionego previewu. Ale nie ma żadnych wątpliwości, że to pełna żółwia pozycja, oczywiście.

Autor: XYuriTT

Dodaj do zakładek Link.

Możliwość komentowania została wyłączona.